Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

ABRA ma już dom
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 19:38, 14 Sie 2008    Temat postu:

Zgłaszam się. U nas co następuje; chodzimy na spacerki i poprawiamy nasz kondycję i wzmacniamy mięśnie. Pływania, które byłoby bardzo wskazane unikamy bo Abra leczy grzybicę pomiędzy palcami. Wcześniej przeleczaliśmy uszy i podobno ten sam grzyb zalągł się pomiędzy palcami. Zdjęcia stawów Abry oglądało już trzech weterynarzy. Co specjalista to diagnoza. Pierwszy powiedział/bardzo żle wyglądają łokcie/. Drugi /w łokciach nic nie widać, ale biodra do zabiegu/. Trzeci / jest dysplazja stawów biodrowych ze zmianami zwyrodnieniowymi po prawej/chyba/ stronie- na razie nie zaleca interwencji chirurgicznej, odchudzić do 25kg, dużo pływać, zastosować karme specjalistyczną Myśleć o operacji jak pies zacznie kuleć. I to na tyle. Zdjęcia wyślę Agacie jutro. Bardzo chciałabym, aby były jeszcze ocenione przez spacjalistę współpracującego z Fundacją.Podejrzewam, że ma w tym temacie większe doświadczenie i lepsze oko niż nasi miejscowi weterynarze. Pozdrawiam. Halina z Abrą.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 21:47, 25 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:57, 14 Sie 2008    Temat postu:

Rzeczywiście, ilu wetów, tyle diagnoz Confused .
A spadek wagi, to faktycznie konieczność.
Ja już o tych 25 kg słucham od wetów ponad 6 lat. Bardzo trudno to osiągnąć. Ciagle ok. 1 kg - 1,5 kg za dużo Twisted Evil .
Dobrze, że zdjęcia zobaczy jeszcze specjalista w tej dziedzinie . Jego opinia bedzie najcenniejsza.
Jeszcze pytanie: RTG robiłaś zwykły, czy cyfrowy?


Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Czw 20:01, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 21:43, 14 Sie 2008    Temat postu:

Jak ja doprowadzę Abrę do 25kg też nie mam pojęcia. Odchudzam ja juz 3 m-ce i schudła 2kilo. To ile czasu będzie chudła następne 5. Obawiam się, że mi całą trawę przed domem wyżre z głodu. Już teraz jak zaczyna się paść to końca nie widać. Dostała juz przydomek "krówka". RTG Jolu robiłam zwykłe. My tu na wybrzeżu o cyfrowym nie słyszeliśmy. A przynajmniej ja nie s lyszałam. Rozumiem, że cyfrowe lepsze.
Powrót do góry
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:27, 14 Sie 2008    Temat postu:

Cyfrowe jest może nie lepsze, ale wyraźniejsze. Łatwiej na nim wypatrzyć drobne zmiany, które dopiero są w trakcie narastania (np. zwyrodnienie).
Na cyfrowym wet może dokładniej określić stan stawów. Ale może to wcale nie będzie potrzebne.
Najważniejsze teraz, to waga i leczenie zachowawcze.
Może uda Ci się wyłączyć z diety Abry wypełniacze, wprowadzając w to miejsce zaparzone mielone siemię lniane?
Rańka po takiej zmianie "zgubiła" szybko ponad 1,5 kg.
Było to dawno, kiedy jeszcze gotowałam dla niej, wtedy schudła, miała przepiękne futro i mniejsze kłopoty jelitowe...


Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Czw 22:34, 14 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 22:46, 14 Sie 2008    Temat postu:

Siemię lniane mielone Abra dostaje. W tej chwili karmię ja RK Mobility Special., który ma ochraniać stawy i przyczyniać się do ich regeneracji.Dostaje te preparat ArthroFos.A ile tego siemienia? Bo Abra dostaje ok. 1 łyżki zmielonego siemienia i ok. 1 łyżki oleju lnianego tłoczonego na zimno. Jak wypraktykowałam na Pinkim działa pięknie gęstość i jakość włosa , a u ludzi jest bardzo skuteczny w sytuacjach, gdy bolą stawy, chorobach zwyrodnieniowych stawów,gośćcu, reumatyzmie i tym podobnych. Wpływu na psy chyba jednak nie przebadano. Przynajmniej nic mi na ten temat nie wiadomo. Pozdrawiam. Halina.
Powrót do góry
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:13, 14 Sie 2008    Temat postu:

Wypraktykowałam 1 lyżeczkę od herbaty siemienia, zalana 1/2 szklanki wrzątku.
Po wystudzeniu, powstaje "glut". I tak do każdego posiłku.
Olej lniany też podaję po łyżeczce do każdego posiłku i dodatkowo olej z wiesiołka 2xdziennie po 2 kaps.
Preparaty z glukozaminą i chondroityną też mamy w stałym użyciu, ale który lepszy od którego nie potrafię ocenić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Warna.




Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:08, 23 Sie 2008    Temat postu:

Bylismy z wizyta u Haliny i jej ludzkiej i psiej rodziny. Zdjecia wkleje jutro, jak tylko sie rozpakuje. Ale bylo super milo i ciesze sie, ze poznalam Panstwa Abry i Pinkiego. Smile Smile Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Warna.




Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 1:05, 24 Sie 2008    Temat postu:

Oto obiecane zdjęcia z naszego spotkania:

Abra:




Halinka z Abrą:



Pinky (jest fantastycznym pieskiem!):



I jeszcze dwa zdjęcia Abry (na tym drugim podziwiajcie też wielki ekran!):



Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 13:15, 24 Sie 2008    Temat postu:

Warna jest szybka w działaniu. Ja tu przymierzam się do pochwalenia się jakich to mieliśmy gości, a tu już po niespodziance. Prawdę mówiąc to staciłam już nadzieję, że ktoś nas odwiedzi, bo "sezon" zmierzał ku końcowi, a tu nic, cisza. Pewnego popołudnia telefon. Warna wywiązała się z danej publicznie na forum obietnicy, że wybierzemy się razem z naszymi pieskami na spacerek. Spacerek odbył się niestety tak póżno,że zdjęć nie ma, a Warna pewnie do dzisiaj suszy klapki, bo było po deszczu. Beza i Nero cudne są. To tyle. Teraz zaczynam walczyć zezdjęciami. Może uda mi sie je wkleić.
Powrót do góry
Warna.




Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:40, 24 Sie 2008    Temat postu:

To ja jeszcze napiszę kilka słów o naszym spotkaniu. Halina była lub będzie w kolejnym wcieleniu PSEM. Korci ją, żeby zaopiekować się jeszcze jednym pieskiem w potrzebie - może Goldenem i wtedy byłaby w stanie wyruszyć po swoje szczęście w podróż. Mąż na razie nie jest przekonany do tego pomysłu, bo w domu mieszka już wiele zwierzątek: są 2 szynszyle (moje psy bardzo chciały sie z nimi pobawić). No i jest jeszcze mnóstwo rybek (jeśli dobrze zapamiętałam, o Halinka ma 3 akwaria, w tym jedno bardzo duże). Very Happy Very Happy Very Happy

Poza tym Halinka ma super mieszkanie: wielki salon połączony z kuchnia, wielki stół jadalny, no i mnóstwo stanowisk komputerowych (wygląda to wręcz na pracownie komputerową), a największe wrażenie robi olbrzymi ekran, na którym wyświetlane jest to, co akurat Halinka z mężem mają ochotę oglądać. Wygląda to odjazdowo. Aha i na środku stoi wielki drzewko kawy, z którego owoców Halinkowie już pili wyśmienity wywar kawowy.

Halinko, musicie koniecznie wybrać się na nasze spotkanie (mam ciągle nadzieję, że we wrześniu). Szukamy ośrodka w centralnej Polsce. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 11:23, 25 Sie 2008    Temat postu:

Dalej walczę z zdjęciami. Kiedyś Aska podesłała mi na PW ściągawkę, ale gdzieś mi zaginęła. Oj nie lubi mnie ten kompter.Ciągle jakiś problem. Po tym co napiała o mnie Warna to jeszcze jestem cała w pąsach. Tyle miłych słów ale naprawdę niezasłużonych. Lubimy zwiewrzęta i to wszystko. A jak już są u nas to mamy obowiązek należycie opiekować się nimi.







Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 22:14, 25 Sie 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 22:24, 25 Sie 2008    Temat postu:

A tak się lenimy pomiędzy spacerkami. Z pomocą syna informatyka jakoś się udało umieścić fotki,ale oporna ze mnie uczennica.



Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 22:29, 25 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Warna.




Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:28, 25 Sie 2008    Temat postu:

Bo to trzeba wklejac codziennie, to sie wprawisz. Codziennie z innego kompa. Very Happy Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 22:32, 25 Sie 2008    Temat postu:

Ależ ta meteria się opiera. Kolejne zdjęcie to odwiedziy Warny. Ale wszyscy to chyba widzą.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 22:34, 25 Sie 2008    Temat postu:

Zabieram się do następnego zdjęcia. Może znów się uda.











Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 23:14, 25 Sie 2008, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 8 z 22

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin